15-letnia Polka przyznała się do zamordowania brata. 3-letniemu Niko zadano 28 ciosów nożem
W środę 6 listopada, w mieszkaniu polskiej rodziny w Detmond w Niemczech, doszło do przeraźliwej zbrodni. 15-letnia Polka zabiła w Niemczech swojego braciszka. Znane są już wyniki sekcji zwłok 3-letniego dziecka. Nastolatka przyznała się do dokonania morderstwa.
zdjęcia: Facebook
Niemieckie służby poinformowały w piątek, że znane są już wyniki sekcji zwłok chłopczyka. Rzecznik prokuratury, Christopher Imig, w rozmowie z dziennikiem „Bild” powiedział, że 3-letniemu Niko zadano 28 ciosów nożem.
Do zbrodni przyznała się przed sądem 15-letnia siostra chłopca. Podkreśliła ona jednak, ze ma zaniki pamięci. Nastolatkę aresztowano. Według wstępnych ustaleń motywem zbrodni mogła być postępująca zazdrość o brata. Oliwia miała czuć się zaniedbywana przez mamę, która więcej czasu i uwagi poświęcała jej braciszkowi.
Do tragedii doszło w środę w miejscowości Detmold w zachodnich Niemczech. 15-letnia Oliwia miała ranić nożem swojego brata i uciec z domu.
Według informacji "Bilda", ciało chłopca odkryła matka, kiedy wróciła do domu. Portal informuje też, że rodzina pochodzi z Polski.
Do zbrodni przyznała się przed sądem 15-letnia siostra chłopca. Podkreśliła ona jednak, ze ma zaniki pamięci. Nastolatkę aresztowano. Według wstępnych ustaleń motywem zbrodni mogła być postępująca zazdrość o brata. Oliwia miała czuć się zaniedbywana przez mamę, która więcej czasu i uwagi poświęcała jej braciszkowi.
Do tragedii doszło w środę w miejscowości Detmold w zachodnich Niemczech. 15-letnia Oliwia miała ranić nożem swojego brata i uciec z domu.
Według informacji "Bilda", ciało chłopca odkryła matka, kiedy wróciła do domu. Portal informuje też, że rodzina pochodzi z Polski.
