Petarda rozerwała dłoń 13-latkowi. "Zbieraliśmy po całej ulicy szczątki jego ręki"

Do dramatycznego zdarzenia doszło we wtorek popołudniu w Słubicach. Nastolatkowi w ręce wybuchła petarda. Dziecko z poważnym urazem ręki helikopterem zostało przetransportowane do szpitala w Szczecinie.


foto: screen- wideo-slubice24


Zgłoszenie o wypadku policja otrzymała przed godz. 15. Petarda eksplodowała w dłoni 13-latka, kiedy ją odpalał. łoń nastolatka została doszczętnie rozszarpana, natychmiast wyzwano karetkę pogotowia, która od razu przewiozła go na lądowisko przy ul. Rzepińskiej. 13-latek został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Szczecinie - mówi Jankowska.


Jak relacjonują świadkowie w rozmowie z PolsatNews- Mężczyzna udzielił pierwszej pomocy rannemu chłopcu 13-latkowi. - Pomocy, ratujcie, nie mam ręki, zerknęliśmy w stronę bramy i faktycznie tak było. 
-Zbieraliśmy po całej ulicy szczątki jego ręki - powiedział Piotr Dec, który udzielił chłopcu pierwszej pomocy. - Sama skóra, w ogóle dłoni nie było - dodaje.


Stan chłopca jest poważny, ma rękę rozerwaną do połowy przedramienia. Nie wiadomo jeszcze jak doszło do wybuchu, ani jak 13-latek wszedł w posiadanie materiałów pirotechnicznych. Jest to przedmiotem policyjnego dochodzenia.

źródło: slubice24/ PolsatNews/ rmf24/ radiozet