Dramat pod Ostrzeszowem. Mężczyzna zastrzelił się z broni myśliwskiej



Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny, który - jak wynika ze wstępnych ustaleń - popełnił samobójstwo, strzelając do siebie z broni myśliwskiej. Tragedia rozegrała się 9 października nieopodal domu 40-latka. Okazało się, że broń, którą znaleziono na miejscu zdarzenia posiadał nielegalnie; została ona utracona w 2016 r.


foto: policja


40-letni mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego odebrał sobie życie w zagajniku, około 300 metrów od domu. Zdarzenie miało miejsce około godz. 15.30 w środę. - Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że była to śmierć samobójcza. Na miejscu zdarzenia zabezpieczono broń myśliwską – mówi Sylwia Wróbel, prokurator Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – Wstępnie ustalono, że broń ta została utracona w 2016 r. Policjanci wyjaśniają związane z tym okoliczności.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i amunicji, a także wyjaśnia motywy samobójczej śmierci mężczyzny. – Wstępne ustalenia wskazują, że do samobójstwa doszło na tle konfliktu rodzinnego – dodaje prokurator Sylwia Wróbel. – Obecnie przesłuchiwani są członkowie rodziny i świadkowie.

Według informacji prokuratury 40-latek był osobą niekaraną, prowadzącą normalny tryb życia, bez nałogów i zadłużeń.


źródło: InfOstrow.pl