W karambolu pod Szczecinem zginęła pięcioosobowa rodzina, w tym troje dzieci


Według nieoficjalnych informacji, które uzyskała dziennikarka rmf24, wśród ofiar karambolu pod Szczecinem była pięcioosobowa rodzina. Była to mama podróżująca z trójką dzieci i z ich babcią. Szóstą ofiarą jest kierowca z innego samochodu. 


foto: Sebastian Wawrzycki

Wśród ofiar tragicznego wypadku pod Szczecinem jest pięcioosobowa rodzina ze Stargardu. To troje dzieci, ich mama i babcia. Wszyscy zginęli na miejscu. W celu ustalenia ich tożsamości niezbędne jest wykonanie badań DNA. Szóstą ofiarą tragedii jest kierujący innym samochodem osobowym, a pasażerka z tego auta przebywa w szpitalu. 


35-letni kierowca ciężarówki to Polak. Mężczyzna był trzeźwy, ale pobrano mu krew w celu wykonania badań toksykologicznych. Mężczyzna jest obecnie przesłuchiwany. 

Wypadek wydarzył się w niedzielę o godzinie 13.20 w odległości 500. metrów od zjazdu na Wielgowo w kierunku Świnoujścia. Zderzyło się sześć samochodów osobowych i ciężarówka. 

Jak wstępnie ustalono ciężarówka nie zdążyła wyhamować i uderzyła w stojące w korku samochody. Z tego powodu kierowca tira został zatrzymany.
- Postępowanie jest prowadzone w związku z podejrzeniem sprowadzenia katastrofy w ruchu drogowym, która skutkowała śmiercią osób. Tak to zdarzenie na tym etapie zostało zakwalifikowane. To jest przestępstwo zagrożone karą od 2. do 12. lat pozbawienia wolności – poinformowała Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.


Dopiero dzisiaj, 10. czerwca, przed godziną 13.00 drogowcy udostępnili do ruchu cały zablokowany po karambolu odcinek autostrady A6.

Renata Zalewska-Ociepa
źródło: Głos Wojewódzki/rmf24