Osadzeni „przywitali” mordercę Kristiny

18. czerwca do aresztu śledczego w Świdnicy przewieziono Jakuba A., 22-letniego zabójcę Kristiny. Osadzeni „przywitali” go okrzykami: „"Je...ć k...ę", "je...ć szmaciarza", "będziesz zdychał". Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu dożywocie.


foto: screen-wideo

- To jest bydlę, powinien zdechnąć. Mam nadzieję, że nie dożyje procesu – powiedziała reporterowi, Andrzejowi Wyrwińskiemu, kobieta stojąca w pobliżu aresztu. Wśród osób przebywających pod zakładem było dużo mieszkańców Mrowin, rodzinnej miejscowości zamordowanej dziewczynki.


Jeden z mężczyzn powiedział, że Jakuba A. powinni wypuścić i urwać mu łeb. - Taki człowiek ma prawo żyć? - pytał. - Na miejscu klawiszy wypuściłbym go, szybka akcja, pięć minut i byłby święty spokój - podsumował. 

Podejrzanego o zabójstwo dziewczynki ujęto w niedzielę na terenie Dolnego Śląska. Po godzinie 20.00 przewieziono go do prokuratury w Świdnicy, gdzie przez około 5 godzin był przesłuchiwany. W nocy usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.


Dziewczynka zaginęła 13. czerwca około południa. Wyszła ze szkoły i wracała do domu, który od szkoły dzieli trochę ponad kilometr. Ostatni raz była widziała 200 metrów od domu.

Niestety po godzinie 20.00 w okolicy Imbramowic ujawniono zwłoki dziewczynki. Jej ciało było częściowo roznegliżowane, a sprawca zadał jej rany kłute w klatkę piersiową i szyję.


- Nasze dotychczasowe ustalenia wskazują, że było to zabójstwo zaplanowane i przygotowywane już od jakiegoś czasu - powiedział podczas konferencji prasowej prokurator Mariusz Pindera.


Poinformował, że 22-latek upozorował miejsce zbrodni. Zależało mu na tym, żeby śledczy szukali osoby o skłonnościach pedofilskich. Prokurator nie chciał mówić o szczegółach dotyczących znieważenia zwłok. Dodał także, że ze względu na dobro rodziny zamordowanej i rodziny sprawcy nie będzie mówił o motywach zbrodni. Podkreślił, że ofiara znała podejrzanego. Nie chciał także wypowiadać się na temat medialnych informacji według, których Jakub A. był zakochany w matce Kristiny i z rodziną dziewczynki był spokrewniony.

Renata Zalewska-Ociepa
źródło: polsatnews/Głos Wojewódzki