Katowice: Matka otruła córkę. Sama, powiesiła się
Tragedia w mieszkaniu przy ulicy Szafirowej w Katowicach. Znaleziono zwłoki 55-letniej kobiety i jej 31-letniej córki.
foto: policja
W poniedziałek, 3. czerwca, lokatorzy bloku przy ulicy Szafirowej w Katowicach wezwali straż pożarną. Z zawiadomienia wynikało, że na klatce schodowej unosi się nieznośny zapach. Strażacy dzwonili do mieszkania, ale nikt im nie otworzył, weszli więc do środka przez okno.
W mieszkaniu znaleźli zwłoki 31-letniej kobiety i jej 55-letniej matki, która powiesiła się w łazience. Mama chorej na porażenie mózgowe córki napisała list pożegnalny. Wyjaśniła w nim, że nie radziła sobie finansowo, gdyż utrzymanie niepełnosprawnego dziecka z zasiłku pielęgnacyjnego było niemożliwe.
Mieszkanie było zamknięte od środka, a wszystko wskazuje na to, że Bożena W. otruła swoją córkę Magdalenę W., a następnie sama powiesiła się w łazience.
Przeprowadzona sekcja zwłok Bożeny W. wykazała, że kobieta odebrała sobie życie około 1,5 tygodnia po śmierci córki. Najprawdopodobniej 31-letnia Magdalena W. umierała w męczarniach przez wiele dni. Nikt w tym czasie nie zainteresował się losem obu kobiet.
Renata Zalewska-Ociepa
źródło: rodzice.pl/wyborcza.katowice
