19-latka oszukiwała w całej Polsce



Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z gorzowskiej komendy przedstawili 19-latce 45 zarzutów oszustwa. Na portalu internetowym wystawiała telefony, za które pobierała zaliczki. Urządzenia jednak nigdy nie docierały do odbiorców. Policjanci ustalili, ze nastolatka może posiadać około 150 kart sim. Miała także wiele kont bankowych, e-mailowych i na portalu, służącym do wystawiania towarów na sprzedaż. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu.


Na początku 2018 roku policjanci z gorzowskiej komendy miejskiej zwalczający przestępczość gospodarczą otrzymali cztery zawiadomienia, dotyczące oszustw na portalu ogłoszeniowym. Pokrzywdzeni przelewali pieniądze za telefony, ale urządzenia nigdy do nich nie dotarły. Policjanci zbierali kolejne informacje w tej sprawie. Jednocześnie udało się ustalić, że w kilku miejscach w Polsce są prowadzone podobne postępowania. Pokrzywdzonych było kilkudziesięciu. Trop prowadził do 19-latki.

Nastolatka wystawiała telefony, przyjmowała wpłaty i początkowo utrzymywała kontakt z klientami. Policjanci ustalili, że może posiadać około 150 kart sim. Odbiorcy urządzeń przelewali pieniądze na różne konta - podejrzana miała ich kilka. Na portalu ogłoszeniowym założyła kilkadziesiąt kont, zarejestrowanych na różne adresy e-mailowe. Funkcjonariusze ustalili jej dane osobowe, ale 19-latka ukrywała się. Dzięki analizie kolejnych zdarzeń, śledczym udało dotrzeć się do szczegółów, które pozwoliły na ustalenie prawdopodobnego miejsca przebywania podejrzanej.

17 grudnia 2018 roku gorzowscy policjanci zatrzymali kobietę w małej miejscowości w gminie Międzyrzecz, gdzie się ukrywała. Podczas przeszukania zabezpieczono karty sim i kilka telefonów komórkowych. Funkcjonariusze pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wlkp. zebrali materiał dowodowy, który pozwolił przedstawić podejrzanej 45 zarzutów oszustwa. Od kontrahentów wyłudziła ponad 21 tysięcy złotych. Za te przestępstwo grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu.

Grzegorz Jaroszewicz