Utknął na remontowanym przejeździe kolejowym. Maszynista w porę zatrzymał pociąg


Niewiele brakowało, a tragicznie mogłoby się skończyć nocne zdarzenie na przejeździe kolejowym w Ludyni. Pomimo zakazu kierowca osobowego renault chciał przejechać przez przejazd kolejowy, po czym „zawiesił się” na szynach. Na szczęście maszynista w porę zatrzymał pociąg.


foto: policja


W środową noc włoszczowscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące pojazdu osobowego, który utknął na torach kolejowych w miejscowości Ludynia. Na niestrzeżonym przejeździe prowadzone są prace remontowe i z tego powodu obowiązuje tam zakaz ruchu samochodów. 


Pomimo tego, że przed przejazdem widnieje znak „ślepa uliczka”, na środku drogi ustawiona jest zapora wraz ze znakiem „zakaz ruchu w obu kierunkach”, kierowca osobowego renault postanowił Przeprawić się na drugą stronę torów. Kierowcy próba ta jednak się nie udała, gdyż z uwagi na zdemontowane płyty betonowe pojazd „zawisł” na szynach. 


Na szczęście maszynista nadjeżdżającego pociągu w porę otrzymał sygnał o przeszkodzie i zatrzymał skład kilkanaście metrów przed pojazdem. Operator pojazdu szynowego zauważył dwie osoby, które po nieudanej próbie wypchnięcia samochodu oddalają się z miejsca zdarzenia. Policjanci ustalili, że pojazdem kierował 26-latek z powiatu włoszczowskiego.

Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy, natomiast za spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Opr. MJ