Skandal w Straży Miejskiej w Luboniu. Strażniczki znęcały się nad zatrzymanymi, puszczały bąki w twarz



Podczas interwencji były pod wpływem alkoholu. Ubliżały, wyśmiewały, poniżały i groziły, a wszystkie swoje interwencje nagrywały komórkami. Cała sprawa wyszła na jaw po tym, jak w sieci pojawiły się wstrząsające nagrania. Komendant straży miejskiej złożył rezygnację, a strażniczki zostały wyrzucone z pracy.


Głównymi bohaterkami filmów są dwie strażniczki miejskie, które postanowiły nagrywać swoje interwencje. Dotyczą one osób będących pod wpływem alkoholu. - Weź te nogi, bo wyjdę i Ci wpier**** za chwilę.

- Ta k... puściła bąka. Przestajesz chrapać, raz, raz, raz... Ja pie... Ale cuchniesz, tej - mówi strażniczka do zatrzymanego mężczyzny. - Obstawiam, że k... z cztery promile będzie miał - dodaje.

- Nie wiem ile, ale za chwilę się porzygam, k..., i na niego haftnę - odpowiada jej kierująca radiowozem koleżanka.

Strażniczki miejskie swoje interwencje nagrały. Gdyby nie to, sprawa najprawdopodobniej nigdy nie ujrzałaby światła dziennego. Nagrania umieścił na swoim profilu na Facebooku jeden z mieszkańców Lubonia (w tej chwili zostały one usunięte). Trafiły również na policję oraz do mediów.

Na nagrania błyskawicznie zareagowały władze miasta. Burmistrz Małgorzata Machalska stanowczo potępiła działania Straży Miejskiej.



Stanowisko Burmistrza Miasta Luboń wobec nieprawidłowości w Straży Miejskiej w Luboniu 
Burmistrz Miasta Luboń otrzymała materiały pokazujące zachowania strażników Straży Miejskiej w Luboniu. Na nośnikach elektronicznych utrwalono zachowania w pracy i interwencje strażników wobec osoby nietrzeźwej, osoby bezdomnej oraz prawdopodobnie spożywanie alkoholu podczas służby. Uwidocznione na filmach zachowania są karygodne i niedopuszczalne! Podczas służby strażnik miejski powinien wykonywać swoje czynności z poszanowaniem godności i z szacunkiem dla każdej osoby, wobec której ta czynność jest podejmowana. Nie ma tolerancji dla alkoholu w pracy. Natychmiast po otrzymaniu informacji zostało wszczęte postępowanie w tej sprawie. W stosunku do strażników, którzy byli obecni w pracy, zostało przeprowadzone postępowanie wyjaśniające i ich umowy o pracę ulegną wkrótce rozwiązaniu, w tym również umowa komendanta Straży Miejskiej. W stosunku do strażników, którzy z powodów usprawiedliwionych od dłuższego czasu są nieobecni, odpowiednie procedury zostaną podjęte po ich powrocie. Aktualnie trwa nabór na stanowiska strażnika miejskiego i komendanta Straży Miejskiej w Luboniu. Odpowiedzialny za nadzór nad strażą miejską Zastępca Burmistrza Mateusz Mikołajczak wypracuje wraz z przyszłym komendantem procedury i standardy, które pozwolą na uniknięcie takich zdarzeń w przyszłości.
Luboń, dnia 14.05.2019 r. Małgorzata Machalska Burmistrz Miasta Luboń



Strażniczkom grożą też konsekwencje karne. – Otrzymaliśmy zgłoszenie, sprawą zajmują się śledczy – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.


źródło: se.pl/ 
poznan.eska/ gazeta.pl