Nastolatka popełniła samobójstwo po śmierci księdza


Tragedia w Chełmie w województwie lubelskim. 17-latka popełniła samobójstwo po śmierci księdza. Ten dziwny zbieg okoliczności wywołał w sieci burzę. Co łączy te dwie sprawy?


foto ilustracyjne: pixabay



17-latka zaginęła 26 kwietnia. Po dwóch dniach poszukiwań jej ciało odnaleziono w lesie. Dziewczyna targnęła się na swoje życie. Informacja o jej śmierci wywołała w sieci spore zamieszanie, internauci zaczęli się rozpisywać o rzekomym romansie nastolatki z 67-letnim proboszczem jej rodzinnej parafii. Ksiądz zmarł na zawał serca dzień przed zaginięciem dziewczyny.

Rodzina 17-latki w rozmowie z „Super Tygodniem Chełmskim” zdradziła, że ich córkę łączyła z księdzem silna więź. Nastolatka pomagała duchownemu w trakcie choroby, była lektorką w kościele, na plebanii miała nawet swój pokój.

Wcześniej ksiądz zapewniał rodziców dziewczyny, że nigdy nie złamał swoich ślubów w kontaktach z nastolatką. W czasie pogrzebu ojciec 17-latki zapewniał, że wszystkie pomówienia i oszczerstwa powtarzane przez ludzi są nieprawdziwe.


źródło: dziennikwschodni/ chelm.naszemiasto/ radiozet/ wprost