Brutalne morderstwo w Kostrzynie nad Odrą. Mężczyzna zginął na miejscu, kobieta walczy o życie
Do brutalnej napaści doszło w nocy z wtorku na środę w Kostrzynie nad Odrą (woj. lubuskie).Grupa mężczyzn zaatakowała nożami parę Bułgarów spacerującą przy ulicy Jana Pawła II. 32-letni mężczyzna zginął na miejscu, a jego 26-letnia partnerka walczy o życie w szpitalu.
foto: policja
W nocy z wtorku na środę na ul. Jana Pawła II w Kostrzynie nad Odrą podjechały dwa auta, z których wyszło kilku mężczyzn. Zaatakowali oni parę, która akurat wyszła z bloku.
Kobiecie zadano kilka ciosów nożem w brzuch, mężczyznę dźgnięto w pachwinę. 32-latek wykrwawił się na śmierć, choć policja pojawiła się na miejscu zdarzenia już po czterech minutach. Podjęto akcję ratowniczą, ale obrażenia były zbyt rozległe.
Ofiary to 32-letni obywatel Bułgarii i jego 26-letnia partnerka, również obywatelka Bułgarii.
Poszukiwania sprawców zabójstwa trwają. - Wykluczony został napad na tle rasowym lub narodowościowym - powiedział nadkomisarz Marcin Maludy z gorzowskiej policji.
- To było zaplanowane. Ofiara była obserwowana od co najmniej godziny - powiedział świadek ataku.
Znaleziono już noże, którymi sprawcy zadawali ciosy.
Policja prosi więc o pomoc i wszelkie wskazówki świadków zdarzenia. Każda informacja może przyczynić się do ustalenia numerów tablic rejestracyjnych pojazdów lub kierunku, w którym zbiegli napastnicy.
Ranna 26-latka przeszła kilkugodzinną operację. Stan zdrowia nie pozwala na razie na jej przesłuchanie przez śledczych.
źródło: PolsatNews/ RMF24/ wp.pl/ gazeta.pl
Kobiecie zadano kilka ciosów nożem w brzuch, mężczyznę dźgnięto w pachwinę. 32-latek wykrwawił się na śmierć, choć policja pojawiła się na miejscu zdarzenia już po czterech minutach. Podjęto akcję ratowniczą, ale obrażenia były zbyt rozległe.
Ofiary to 32-letni obywatel Bułgarii i jego 26-letnia partnerka, również obywatelka Bułgarii.
Poszukiwania sprawców zabójstwa trwają. - Wykluczony został napad na tle rasowym lub narodowościowym - powiedział nadkomisarz Marcin Maludy z gorzowskiej policji.
- To było zaplanowane. Ofiara była obserwowana od co najmniej godziny - powiedział świadek ataku.
Znaleziono już noże, którymi sprawcy zadawali ciosy.
Policja prosi więc o pomoc i wszelkie wskazówki świadków zdarzenia. Każda informacja może przyczynić się do ustalenia numerów tablic rejestracyjnych pojazdów lub kierunku, w którym zbiegli napastnicy.
Ranna 26-latka przeszła kilkugodzinną operację. Stan zdrowia nie pozwala na razie na jej przesłuchanie przez śledczych.
źródło: PolsatNews/ RMF24/ wp.pl/ gazeta.pl