14-latka zgwałcona przez kierowcę szkolnego autokaru. Sprawca nie trafi do więzienia
Kierowca szkolnego autobusu zgwałcił 14-letnią dziewczynkę. Mężczyzna nie trafi jednak do więzienia, gdyż „jest to jego pierwsza ofiara”.
foto: @KHOU
Shane Piche (26 l). jest kierowcą szkolnego autobusu w Watertown (USA). Często obdarowywał dzieci prezentami, a pewnego razu zaprosił je do domu. Poczęstował je alkoholem, a następnie zgwałcił 14-latkę.
Sprawca został zatrzymany i przyznał się do winy. Sąd skazał go na karę 10 lat… w zawieszeniu. Sędzia uznał, że 14-latka jest jego jedyną ofiarą, a mężczyzna nie był dotychczas karany, stąd wydał taki wyrok. Dodatkowo gwałciciel trafi do rejestru przestępców seksualnych, ale „pierwszego poziomu”, czyli jego adres nie będzie udostępniony w sieci. Oskarżyciele wnosili o umieszczeniu go w rejestrze „drugiego poziomu”, czyli takim, gdzie zachodzi ryzyko, że sprawca znowu popełni zbrodnię. Piche nie może również przebywać w towarzystwie osób poniżej 17. lat.
W przesłanym do mediów oświadczeniu, matka ofiary napisała, że chciała, aby sprawca trafił do więzienia. Dodała, że jest zbulwersowana wyrokiem, a jej córka musi zmagać się z depresją i niepokojem.
Renata Zalewska-Ociepa
źródło: rmf24
