Dziecko lekcje odrabia na ulicy, rodzice zbyt ubodzy, aby zapłacić za prąd
Jego rodzina to ludzie zbyt ubodzy, aby podłączyć elektryczność w domu. Film, na którym widać chłopca pochylającego się nad zadaniami domowymi na brudnej ulicy obiegł cały świat.
foto screen: wideo
Funkcjonariusz z miasteczka Moche wrzucił do sieci film nagrany na kamerach monitoringu. Natychmiast film stał się światowym fenomenem i los 12-latka został w końcu zauważony.
Początkowo funkcjonariusze policji uznali zachowanie dziecka za podejrzane. Gdy zobaczyli nagranie na zbliżeniu okazało się, że chłopiec korzystał ze światła lamp ulicznych, by czytać i robić notatki. Policjanci poruszeni postawą dziecka zamieścili film w mediach społecznościowych.
Nagranie osiągnęło 5 milionów wyświetleń, a ich liczba ciągle rośnie. Dziennikarze zainteresowani losem chłopca odnaleźli go. Odbyli rozmowę z nim i jego mamą.
Okazało się, że rodzina z powodu bardzo złej sytuacji materialnej nie może opłacić instalacji licznika prądu. Pewnego wieczoru syn powiedział, że jak będzie dalej pracował przy świeczce to oszaleje i poszedł na ulicę – wypowiedziała się w wywiadzie dla Panamericana TV Rosa Angulo Córdoba.
Victor poza obowiązkami szkolnymi zajmuje się również domem, m.in. wypasaniem owiec należących do rodziny. Szkołę uważa za przepustkę do godnego życia i bardzo poważnie do niej podchodzi. Chciałbym pomóc mojej rodzinie wyjść z biedy. Chcę zostać policjantem – wyjawił dziennikarzom.
Medialny szum sprawił, że wizytę złożył rodzinie mer Moche. Postanowił, że opłaci kolejne rachunki i podłączenie elektryczności, aby chłopiec nie był zmuszony do nauki na ulicznych chodnikach.
źródło: RMF24
