Polski muzyk zatrzymany za handel narkotykami

Zatrzymany za handel narkotykami w niedzielę raper Kaz Bałagane spędzi za kratkami jeszcze jakiś czas. Jacekowi Ś. już ogłoszono w prokuraturze zarzuty. Za to przestępstwo może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj został tymczasowo aresztowany przez sąd.


foto: policja


Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw prowadzą pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie śledztwo. Zebrany w jego toku materiał dowodowy dał podstawy do przedstawiania zarzutów popełniania przestępstwa handlu narkotykami 30-letniemu Jackowi Ś. Zarzuty dotyczą nabywania w okresie kilku miesięcy marihuany i kokainy w celu dalszej dystrybucji na warszawski rynek.

Raper został zatrzymany przez policjantów pod jednym z wrocławskich klubów. Funkcjonariusze przewieźli go do stołecznej jednostki Policji. Po wykonaniu czynności został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w celu ogłoszenia zarzutów. Za handel znaczną ilością narkotyków grozi kara do 1o lat więzienia. Wczoraj sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.