Kot wpadł w szał z powodu kłótni właścicielek. Interweniowali strażacy
W Genui włoscy strażacy wezwani zostali do nietypowej interwencji. W jednym z mieszkań dwie kobiety stały się zakładniczkami… własnego kota. Zwierzę zaatakowało je gryząc i drapiąc, wtedy obie panie zamknęły się przed nim w pokoju, z którego nie mogły wyjść.
foto: pixabay
Według agencji Ansa, kot jest na co dzień bardzo spokojny. Stał się agresywny z powodu kłótni matki z córką, którą strasznie przeżył. Rzucił się wtedy na kobiety i zaczął je drapać i gryźć. Obie zamknęły się przed kociakiem w pokoju i na pomoc wezwały straż pożarną.
Z domowym agresorem mieli problem także strażacy, którzy z trudem umieścili go w nosidle.
Kot został przewieziony do weterynarza, który musiał zrobić zwierzakowi trzy zastrzyki, żeby ten się uspokoił. Następnie kociak został oddany właścicielkom.
Renata Zalewska-Ociepa
źródło: rmf24