Józefów: Zamiast zajmować się dzieckiem, pili alkohol
Matka miała prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie, a ojciec – niespełna 1 promil. Rodziców dziecka zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. Dziecko tymczasowo umieszczono w placówce opiekuńczej. Kobieta i mężczyzna usłyszeli ostatecznie zarzut karny narażenia dziecka na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Rodzice przyznali się do popełnienia przestępstwa i dobrowolnie poddali karze. Oceną sprawowania rodzicielskiej opieki zajmie się też sędzia rodzinny.
foto ilustracyjne: g/w
Dyżurny przyjął zgłoszenie o dwójce rodziców, którzy mieszkali w gminie Wiązowna. Istniało podejrzenie, że kobieta i jej konkubent w sposób nieodpowiedzialny sprawują opiekę na dzieckiem, będąc prawdopodobnie w stanie nietrzeźwości. Policjanci natychmiast pojechali na interwencję, aby sprawdzić, czy faktycznie taka sytuacje może mieć miejsce.
Pod wskazanym adresem, mundurowi wylegitymowali dwójkę młodych ludzi, 20-letnią kobietę i jej 25-letniego konkubenta. W mieszkaniu wspólnie z nimi znajdowało się małe dziecko, roczna dziewczynka.
Rodziców zbadano alkomatem, który tylko potwierdził, że znajdują się w stanie nietrzeźwości. Matka dziecka miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie, natomiast mieszkający z nią konkubent – prawe 1 promil alkoholu.
Obydwoje trafili do komendy, a później do osobnych cel policyjnego aresztu. Dziecko natomiast, najpierw pojechało na badania do szpitala, a następnie do placówki opiekuńczej, gdzie będzie prawdopodobnie przebywać do czasu podjęcia decyzji przez sąd.
Tymczasem zatrzymanym rodzicom, kiedy już wytrzeźwieli, przedstawiono zarzut karny narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Podejrzani skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu. W okresie próby będzie nad nimi sprawował nadzór kurator.
Oceną sytuacji opiekuńczo-wychowawczej zajmie się jeszcze Sąd Rodzinny.
dn
Pod wskazanym adresem, mundurowi wylegitymowali dwójkę młodych ludzi, 20-letnią kobietę i jej 25-letniego konkubenta. W mieszkaniu wspólnie z nimi znajdowało się małe dziecko, roczna dziewczynka.
Rodziców zbadano alkomatem, który tylko potwierdził, że znajdują się w stanie nietrzeźwości. Matka dziecka miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie, natomiast mieszkający z nią konkubent – prawe 1 promil alkoholu.
Obydwoje trafili do komendy, a później do osobnych cel policyjnego aresztu. Dziecko natomiast, najpierw pojechało na badania do szpitala, a następnie do placówki opiekuńczej, gdzie będzie prawdopodobnie przebywać do czasu podjęcia decyzji przez sąd.
Tymczasem zatrzymanym rodzicom, kiedy już wytrzeźwieli, przedstawiono zarzut karny narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Podejrzani skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu. W okresie próby będzie nad nimi sprawował nadzór kurator.
Oceną sytuacji opiekuńczo-wychowawczej zajmie się jeszcze Sąd Rodzinny.
dn
