Nidzica: Zadźgał swojego brata bliźniaka, bo pokłócili się o telewizor


Kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi Nidzicy, który śmiertelnie ugodził nożem swojego brata. Mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut zabójstwa. Nidzicki sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla 35-latka.


foto: g/w


We wtorek (05.02.2019) wieczorem nidziccy policjanci zostali poinformowani o awanturze domowej w jednym z mieszkań na terenie Nidzicy. Po dojechaniu na miejsce funkcjonariusze zastali ratowników medycznych udzielających pomocy mężczyźnie. Pomimo natychmiastowej pomocy nie udało się uratować życia 35-latka. W trakcie podjętych przez funkcjonariuszy działań, w krótkim czasie został zatrzymany sprawca tego czynu. Po dowiezieniu do komendy sprawdzono jego stan trzeźwości. Zatrzymany miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Z dotychczasowych ustaleń policjantów i zeznań świadków wynika,
że w czasie oglądania telewizji doszło między braćmi do awantury. Jeden z nich chciał oglądać kanał sportowy, drugi – film. W pewnym momencie Paweł S. chwycił nóż i wbił bratu w serce. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady oraz przesłuchiwali świadków. Ciało 35-latka zostało zabezpieczone w prosektorium.

Prokurator wczoraj (07.02.2019) przedstawił mieszkańcowi Nidzicy zarzut zabójstwa. 35-latek złożył obszerne wyjaśnienia. Jeszcze tego samego dnia do nidzickiego sądu wpłynął wniosek o zastosowanie środka izolacyjnego w postaci tymczasowego aresztu. Dzisiaj nidzicki sąd w trakcie posiedzenia przychylił się do wniosku i zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec 35-latka.

Według kodeksu karnego przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu kwalifikowane jako zabójstwo podlega karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest przez nidzickich policjantów pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nidzicy.
(id/tm)