Tragiczna śmierć młodego księdza


Studiujący w Rzymie kapłan archidiecezji warszawskiej zginął 8 stycznia w wypadku na drodze krajowej nr 50.  Miał 36 lat, od ponad 7 lat był księdzem. W 2015 r. został wysłany na studia w zakresie patrologii w Papieskim Instytucie Augustinianum w Rzymie.

foto: policja/Facebook

Ks. Patryk Miller studiował w Rzymie, ale do Polski wrócił na święta Bożego Narodzenia.

Wieczorem 8 stycznia ks. 
Patryk jechał do kolegi do Żyrardowa. Na drodze krajowej nr 50 panowały trudne warunki pogodowe. W miejscowości Zbiroża k. Zimnej Wody jego samochód zderzył się z ciężarówką przewożącą zboże.


W środę wieczorem tuż przed 19:00 dyżurny żyrardowskiej komendy Policji otrzymał informację o wypadku na drodze krajowej nr 50. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów, osobowego i ciężarowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący osobówką 36-latek nagle zjechał na przeciwny pas ruchu wprost pod nadjeżdżającego tira. Niestety w wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniósł kierowca osobówki. Dokładne przyczyny wypadku będą teraz ustalane w trakcie postępowania.

Tylko w ubiegłym roku na żyrardowskich drogach zginęło 14 osób, a aż 95 zostało rannych. To bardzo tragiczny bilans i apelujemy do wszystkich kierowców o ostrożność, szczególnie teraz gdy warunki pogodowe są trudne. Zadbajmy o to by na naszych drogach było bezpiecznie.
 Agnieszka Ciereszko
źródło: warszawa.gosc/ archwwa/ mazowiecka.policja