Zakopane: Pijani turyści zaatakowali ratownika medycznego
Do ataku na ratownika medycznego doszło w środę wieczorem pod stokiem narciarskim na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem. Ratownik został uderzony w głowę. Policja ustala tożsamość sprawców pobicia.
Według relacji ratowników medycznych dwóch mężczyzn, którzy wezwali pogotowie do potrzebującego kolegi, zachowało się agresywnie. Najpierw mieli oni słownie znieważyć ratowników, a później jeden z nich uderzył udzielającego pomocy ratownika w głowę, powodując opuchnięcie łuku brwiowego. Zdaniem świadków mężczyźni byli pijani.
Doszło do przepychanek z mężczyznami, od których wyraźnie było czuć woń alkoholu. Jeden z nich uderzył głową ratownika. Ratownik jest na zwolnieniu lekarskim, poza sińcami ma problemy z widzeniem w jednym oku.
Okazało się, że osoba, do której została wezwana karetka, prawdopodobnie miała atak padaczkowy, a nie zatrzymanie krążenia. Pomoc dotarła na miejsce w siedem minut od chwili zgłoszenia.
Nie zważając na zachowanie mężczyzn, ratownicy zaczęli udzielać pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie. Wtedy to jeden z awanturników uderzył ratownika pięścią w twarz. Zaraz potem dwaj pijani napastnicy uciekli. Zdaniem uczestników zajścia awanturnicy byli pod wpływem alkoholu.
Policjanci na miejscu zabezpieczyli monitoring i przesłuchali świadków zdarzenia. Prowadzimy postępowanie pod kątem naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza w trakcie wykonywania przez niego obowiązków służbowych. Na podstawie monitoringu wytypowaliśmy osoby podejrzewane i weryfikujemy ich tożsamość - powiedział rzecznik zakopiańskiej policji Krzysztof Waksmundzki.
źródło: interia/ PolsatNews/ rmf24/ tvp.info
