Dziecko utopiło się w wannie, a matka przeglądała Facebooka


Izraelska policja prowadzi śledztwo ws. śmierci sześcio miesięcznej Naomi, która zmarła w szpitalu na skutek niedotlenienia mózgu, po tym jak topiła się w wannie. Matka ofiary jest oskarżana o zaniedbanie opieki nad córką. Kiedy doszło do tragedii, kobieta rzekomo była zajęta przeglądaniem Facebooka.


foto: metro.uk


Tragedia wydarzyła się podczas urlopu Brytyjczyków w Izraelu. W jednym z hoteli w Tel Awiwie dziecko kąpało się w wannie.

Według relacji brytyjskiej prasy, kobieta w trakcie kąpieli miała sprawdzać wiadomości w telefonie komórkowym. "Kiedy zorientowała się, że coś jest nie tak, było już za późno" – pisze Daily Star. Gazeta dodaje, powołując się na adwokata kobiety, że próbowała ona reanimować córkę oraz że wezwała na miejsce pogotowie.

Telefon matki został jej odebrany jako dowód w sprawie. Początkowo kobieta twierdziła, że wyszła z łazienki do toalety, ale śledztwo wykazało, że były to kłamstwa.

Kobieta opuściła areszt i czeka na proces. - Jest zdruzgotana całą tą sytuacją - mówił mediom adwokat kobiety.


źródło: fakt/ PolsatNews/ o2/ wprost