Długa kolejka po legnicki kalendarz


Miasto Legnica rozdało 2 tysiące egzemplarzy miejskiego kalendarza na 2019 rok. Każdy z podpisem prezydenta i jego zastępców. Pod Galerią Piastów ustawiły się tłumy chętnych.


foto: 
UM Legnica

"Bardzo cieszymy się popularnością naszych kalendarzy. Życzę, by odmierzały państwu najpiękniejsze chwile roku" – mówił prezydent Tadeusz Krzakowski. „Nowy kalendarz to projekt wyjątkowy, stworzony przez wielu legniczan, od młodych po seniorów” - zachwalał.

Legnicki kalendarz 2019, zatytułowany „Śladami filmowego miasta”, prowadzi szlakiem historii i zabytków. Kalendarz zabiera w podróż po mieście, ukazując kadry, jak z filmu. W scenach użyte zostały zabytkowe auta.

„Taki kalendarz trzeba po prostu mieć, dla wrażeń artystycznych i dla sentymentu do miasta” – powiedział oczekujący z żoną w długiej kolejce Stanisław Antkowiak, który był gościem już dziesięciu takich premier.

Autorem zdjęć jest młody fotograf, Patryk Szarek, dla którego fotografia od kilkunastu lat jest niezmiernie ważna. Od roku 2018 jest rekomendowanym fotografem Google.

"Kalendarze ukazują się już od 16 lat, a legniczanie zawsze wiernie czekają na ich premiery. Nakład liczony jest w tysiącach, a rozchodzi się, jak świeże bułeczki, już pierwszego dnia" - podkreśla Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy legnickiego ratusza. "To artystycznie wyrafinowane wizytówki miasta. Wielu je kolekcjonuje, posiadając wszystkie wydania" - dodaje.

Źródło: UM Legnica

loading...