Polka bestialsko skatowana młotkiem we Włoszech. Podejrzany wypuszczony na wolność


37. letnia Polka została brutalnie zaatakowana młotkiem we włoskim Avellino. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Podejrzanego zatrzymano, jednak ze względu na brak dowodów, został zwolniony.


zdjęcie ilustracyjne: g/w


Do tragicznego zdarzenia doszło 18. września we włoskiej miejscowości Avellino. 
37. letnia kobieta została bestialsko zaatakowana przez swojego byłego partnera, 57. letniego Włocha. Mężczyzna napadł na nią w samym centrum miasta. Podbiegł do niej, obrzucił ją wulgaryzmami, uderzył w twarz, po czym zadał jej kilka ciosów młotkiem w głowę. Napastnika powstrzymali świadkowie wśród, których był były piłkarz Unione Sportiva Avellino, Raffaele Biancolino i to właśnie on uratował Polkę przed śmiercią. Sprawca zbiegł porzucając młotek na ulicy.


Policjantom, w nocy, udało się zatrzymać podejrzanego. Nazajutrz, ze względu na brak obciążających go dowodów, został jednak zwolniony.

Zaatakowana 37. latka w ciężkim stanie trafiła do szpitala na oddział neurochirurgii, gdzie pozostaje na obserwacji.

Sprawę prowadzi policja i prokuratura.

Renata Zalewska-Ociepa
Źródło: TVP Info, Radio Zet
loading...