Wstrząsające nagranie: Pitbull zagryzł psa n oczach właścicielki. Kobieta pogryziona trafiła do szpitala
Sceny jak z horroru rozegrały się na ul. Reguły w Nowym Sączu. Wczesnym rankiem kobietę i jej dwa psy zaatakował agresywny pitbull. Kobieta z obrażeniami trafiła do szpitala. Jednego z jej psów nie udało się uratować. Całość zdarzenia nagrał jeden ze świadków.
zdjęcie: screen/wideo
Ten dzień na zawsze pozostanie w pamięci właścicielki dwóch piesków, która 27 lipca wracała z porannych zakupów do swojego domu. Około godz. 8 rano na ul. Reguły w Nowym Sączu jej psy zostały zaatakowane przez psa rasy Pit Bull Terrier. Jeden z Owczarków uciekł, drugi nie miał tyle szczęścia. Kobieta próbowała ratować swojego psa, niestety bezskutecznie. Owczarek zginął na miejscu, a jego właścicielka z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala.
Sądecka Policja otrzymała zgłoszenie, o następującej treści: na ulicy Reguły gryzą się dwa psy, a przechodnie nie są ich w stanie rozdzielić.
Właściciele psów, próbowali ratować sytuację rozdzielając psy, jednak skończyło się to podgryzieniem ich dłoni przez zwierzęta. Właściciel pitbula został opatrzony na miejscu zdarzenia przez załogę pogotowia ratunkowego, natomiast kobieta została przewieziona do szpitala i tam opatrzona medycznie. Jej psa niestety nie udało się uratować, dlatego został zabezpieczony przez lekarza weterynarii.
zdjęcie: screen/wideo
Ten dzień na zawsze pozostanie w pamięci właścicielki dwóch piesków, która 27 lipca wracała z porannych zakupów do swojego domu. Około godz. 8 rano na ul. Reguły w Nowym Sączu jej psy zostały zaatakowane przez psa rasy Pit Bull Terrier. Jeden z Owczarków uciekł, drugi nie miał tyle szczęścia. Kobieta próbowała ratować swojego psa, niestety bezskutecznie. Owczarek zginął na miejscu, a jego właścicielka z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala.
Sądecka Policja otrzymała zgłoszenie, o następującej treści: na ulicy Reguły gryzą się dwa psy, a przechodnie nie są ich w stanie rozdzielić.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, na podstawie rozmów ze świadkami i uczestnikami zdarzenia ustalili, że właściciel psa rasy pitbulterier siedział przez blokiem, trzymając psa na smyczy. Zwierzę miało również na psyku kaganiec. Obok ławki przechodziła kobieta, wyprowadzając na spacer dwa owczarki belgijskie. Na ich widok pitbul wyrwał się ze smyczy właścicielowi i zaatakował jednego z nich, a gdy uderzył pyskiem owczarka spadł mu kaganiec.
Właściciele psów, próbowali ratować sytuację rozdzielając psy, jednak skończyło się to podgryzieniem ich dłoni przez zwierzęta. Właściciel pitbula został opatrzony na miejscu zdarzenia przez załogę pogotowia ratunkowego, natomiast kobieta została przewieziona do szpitala i tam opatrzona medycznie. Jej psa niestety nie udało się uratować, dlatego został zabezpieczony przez lekarza weterynarii.
Właściciel pitbula był trzeźwy. Zarówno on, jak i właścicielka owczarków przedstawili policjantom zaświadczenia o aktualnych szczepieniach zwierząt.
Poszkodowana złożyła w tej sprawie zawiadomienie. Nadal trwają czynności w tej sprawie, a każdy kto był świadkiem tego zdarzenia proszony jest o kontakt z sądecką jednostką.
Po zdarzeniu z pogryzieniem przez psa na ulicy Reguły i obawami mieszkańców, dzielnicowy kontaktował się z przewodniczącą zarządu tamtejszego osiedla, informując o sposobach postępowania w przypadku popełnienia przez właścicieli psów wykroczenia niezachowania zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia psa (np. wyprowadzania zwierzęcia bez kagańca i smyczy) lub też narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia inną osobę, w związku z niedopilnowaniem zwierzęcia.
loading...
Takie informacje, za pośrednictwem zarządu, miały też zostać przekazane mieszkańcom. Ponadto, w związku z zaistniałą sytuacja, policjanci dzielnicowi będą dzisiaj (tj. 2 sierpnia) obecni na spotkaniu z zarządem i mieszkańcami tamtego osiedla. Policja reaguje również na wszelkie doniesienia prasowe w tej sprawie i sprawdza każdą przekazaną informację.
źródło: radiozet/ miastons/ policja
