Uliczna strzelanina w Oświęcimiu

Policjanci z Wydziału Kryminalnego oświęcimskiej komendy Policji wyjaśniają okoliczności strzelaniny, w wyniku której urazu oka doznał 28-latek. Mężczyzna zaatakował starszego o 38  lat mieszkańca Oświęcimia i nie spodziewał się, że ten będzie się bronił używając pistoletu gazowego.

zdjęcia: policja



Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek (5 sierpnia b.r.) tuż po godzinie 8.00 przed jednym ze sklepów na ulicy Solskiego w Oświęcimiu. Policjanci otrzymali zgłoszenie od operatora Centrum Powiadamiania Ratunkowego o bijatyce,  w wyniku której ranny został jeden z uczestników zdarzenia. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze.  Ranny mężczyzna z urazem oka został zabrany przez ratowników medycznych do szpitala na leczenie,  natomiast policjanci zajęli się ustalaniem okoliczności  zdarzenia. 

W trakcie prowadzonych czynności do policjantów podszedł 66-letni mieszkaniec Oświęcimia, który oświadczył, że  został zaatakowany, a broniąc się  użył pistoletu gazowego.  Mundurowi wraz z mężczyzną udali się do jego mieszkania , gdzie zabezpieczyli pistolet na naboje ze sprężonym CO2, ładowany metalowymi kulkami.

Z wstępnych ustaleń wynika, że  66-latek został zaatakowany przez młodszego mężczyznę w chwili, gdy wychodził ze sklepu. Najpierw 28-latek rzucił w jego kierunku kilka pustych skrzynek po piwie, a następnie podbiegł, wywrócił go na chodnik i zaczął go bić. Wtedy napadnięty wyciągnął z kieszeni pistolet, z którego oddał kilka strzałów, po czym wyrwał się i uciekł.



W powyższej sprawie prowadzone jest dochodzenie, które zweryfikuje okoliczności zdarzenia, natomiast biegły wypowie się czy na broń wymagane jest pozwolenie.