Nie żyje 14-latek, którego porwała fala
Nie żyje 14-letni chłopiec, porwany przez fale w Darłówku wraz z dwojgiem rodzeństwa. Zmarł wczoraj około godziny 20 w szpitalu .Jego rodzeństwo wciąż jest uznawane za zaginione.
zdjęcie screen: wideo
Akcja poszukiwawczą przerwano ze względu na zbyt trudne warunki na morzu.
Dziś, z powodu trudnych warunków atmosferycznych, nie jest kontynuowana.
Przypomnijmy:
Dzieci zażywały kąpieli mimo wywieszonej czerwonej flagi.
Przed godz. 15 kobieta odeszła od nich do 2-letniego dziecka, które było z nimi na plaży. Gdy wróciła, nie zobaczyła w wodzie swoich synów.
Znaleziono nieprzytomnego 14-latka i podjęto reanimację. Chłopca zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po ponad dwóch godzinach przerwano akcję poszukiwawczą. Narazie nie udało się odnaleźć 13-letniego chłopca i jego 11-letnią siostrę.
Po godzinie 17:00 akcja poszukiwawczą przerwano ze względu na zbyt trudne warunki na morzu.
Przed godz. 15 kobieta odeszła od nich do 2-letniego dziecka, które było z nimi na plaży. Gdy wróciła, nie zobaczyła w wodzie swoich synów.
Znaleziono nieprzytomnego 14-latka i podjęto reanimację. Chłopca zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po ponad dwóch godzinach przerwano akcję poszukiwawczą. Narazie nie udało się odnaleźć 13-letniego chłopca i jego 11-letnią siostrę.
Po godzinie 17:00 akcja poszukiwawczą przerwano ze względu na zbyt trudne warunki na morzu.
loading...