Jak uprawiać Hoję, aby zawsze cieszyła nas swoją urodą
Niezapomniany jest widok kwitnącej Hoi. Parasolki, które tworzą jej kwiaty są niezwykle dekoracyjne, pędzelki, z których wyrastają nie zapowiadają, aż takiej radości dla oka.
zdjęcie ilustracyjne: pixabay
Jednak czasami nasz kwiat nie jest dla nas powodem do dumy, nie cieszy nas jego widok. Zastanawiamy się dlaczego opadają mu liście, atakują szkodniki, jaka jest przyczyna tego, że nie kwitnie?
Może taka, że nie do końca wiemy czego potrzebuje, aby prawidłowo się rozwijać.
Warto wiedzieć, że….
Najlepsze jest dla kwiatka stanowisko dobrze oświetlone, ale bez ostrych promieni słonecznych, które mogą poparzyć liście rośliny. Hoja latem lubi temperaturę około dwudziestu czterech stopni, natomiast zimą około piętnastu. Nie należy stawiać jej w przeciągu.
Aby Hoja dobrze rosła powinno się utrzymywać lekko wilgotne podłoże, wskazane jest również częste zraszanie rośliny. Robimy to letnią wodą. Nie pryskamy na kwiaty, bo je zniszczymy. W okresie wegetacji podlewamy ją umiarkowanie i co dwa tygodnie nawozimy. Hoja lubi być podlewana deszczówką.
Kiedy roślina zaczyna kwitnąć nie przestawiamy jej w inne miejsce, żeby nie zrzuciła pąków.
Starsze okazy przesadzamy tylko wtedy, kiedy doniczka jest za mała do niewiele większego pojemnika. Najkorzystniejszym podłożem jest ziemia gliniasta. Przesadzamy wiosną, gdy korzenie wystają z dna doniczki na zewnątrz oraz roślina nie ma nowych przyrostów.
W październiku przestawiamy roślinę w chłodniejsze miejsce i podlewamy minimalnie, żeby korzenie nie wyschły.
Jeżeli kwiatek ma zakurzone liście, wtedy należy go przetrzeć wilgotną ściereczką, nie wolno nabłyszczać środkami chemicznymi.
Hoi nie przycinamy, usuwamy tylko uszkodzone łodygi oraz liście.
Największe problemy:
Gdy na liściach pojawią się brązowe plamy, to jest to wynik oparzenia słonecznego, należy przestawić Hoję na cieniste stanowisko.
Jeżeli liście żółkną i obumierają, jest to efekt zalania rośliny. Trzeba przez jakiś czas nie podlewać kwiatu. Musimy poczekać, aż ziemia przeschnie, a potem robić to oszczędnie.
Gdy liście schną oraz zwijają się to jest to oznaka zbyt suchego powietrza i podłoża. Hoi jest za gorąco trzeba ją częściej podlewać oraz zraszać.
Jeżeli roślina nie kwitnie i nie wytwarza nowych liści to znaczy, że brakuje jej składników odżywczych, potrzebne jest tutaj dokarmienie nawozem dla kwiatów doniczkowych.
Gdy na liściach pojawiają się białe wełniaste miejsca, często po ich spodniej stronie, to znaczy, że roślinę zaatakowały Wełnowce. Usuwamy je watą nasączoną substancją, która ułatwi nam zebranie robaków. Jednak w tym wypadku lepiej opryskać kwiat środkiem chemicznym, roślina szybciej odzyska zdrowie. Pomoże jej, też zapewnienie bardziej przewiewnego stanowiska.
źródło: ŚwiatKwiatów
Może taka, że nie do końca wiemy czego potrzebuje, aby prawidłowo się rozwijać.
Warto wiedzieć, że….
Najlepsze jest dla kwiatka stanowisko dobrze oświetlone, ale bez ostrych promieni słonecznych, które mogą poparzyć liście rośliny. Hoja latem lubi temperaturę około dwudziestu czterech stopni, natomiast zimą około piętnastu. Nie należy stawiać jej w przeciągu.
Aby Hoja dobrze rosła powinno się utrzymywać lekko wilgotne podłoże, wskazane jest również częste zraszanie rośliny. Robimy to letnią wodą. Nie pryskamy na kwiaty, bo je zniszczymy. W okresie wegetacji podlewamy ją umiarkowanie i co dwa tygodnie nawozimy. Hoja lubi być podlewana deszczówką.
Kiedy roślina zaczyna kwitnąć nie przestawiamy jej w inne miejsce, żeby nie zrzuciła pąków.
Starsze okazy przesadzamy tylko wtedy, kiedy doniczka jest za mała do niewiele większego pojemnika. Najkorzystniejszym podłożem jest ziemia gliniasta. Przesadzamy wiosną, gdy korzenie wystają z dna doniczki na zewnątrz oraz roślina nie ma nowych przyrostów.
W październiku przestawiamy roślinę w chłodniejsze miejsce i podlewamy minimalnie, żeby korzenie nie wyschły.
Jeżeli kwiatek ma zakurzone liście, wtedy należy go przetrzeć wilgotną ściereczką, nie wolno nabłyszczać środkami chemicznymi.
Hoi nie przycinamy, usuwamy tylko uszkodzone łodygi oraz liście.
Największe problemy:
Gdy na liściach pojawią się brązowe plamy, to jest to wynik oparzenia słonecznego, należy przestawić Hoję na cieniste stanowisko.
Jeżeli liście żółkną i obumierają, jest to efekt zalania rośliny. Trzeba przez jakiś czas nie podlewać kwiatu. Musimy poczekać, aż ziemia przeschnie, a potem robić to oszczędnie.
Gdy liście schną oraz zwijają się to jest to oznaka zbyt suchego powietrza i podłoża. Hoi jest za gorąco trzeba ją częściej podlewać oraz zraszać.
Jeżeli roślina nie kwitnie i nie wytwarza nowych liści to znaczy, że brakuje jej składników odżywczych, potrzebne jest tutaj dokarmienie nawozem dla kwiatów doniczkowych.
Gdy na liściach pojawiają się białe wełniaste miejsca, często po ich spodniej stronie, to znaczy, że roślinę zaatakowały Wełnowce. Usuwamy je watą nasączoną substancją, która ułatwi nam zebranie robaków. Jednak w tym wypadku lepiej opryskać kwiat środkiem chemicznym, roślina szybciej odzyska zdrowie. Pomoże jej, też zapewnienie bardziej przewiewnego stanowiska.
źródło: ŚwiatKwiatów
