Trzymała kota w szczelnie zamkniętej reklamówce, dusiła i uderzała nim o ziemię – 54-latka usłyszała zarzut

Do policyjnego aresztu trafiła 54-letnia kobieta, która znęcała się nad swoim kotem. Pijana właścicielka trzymała go w szczelnie zamkniętej reklamówce, dusiła go i uderzała nim o ziemię. Służby o zdarzeniu powiadomili przechodnie. Ich zgłoszenie to zwykły odruch ludzki na krzywdę wobec zwierząt.

zdjęcie: policja


Wczoraj (30.07.2018r) około godziny 18.00 na ulicę Mickiewicza w Ostródzie pojechał policyjny patrol, aby wspomóc interweniujących tam strażników miejskich. Na miejscu okazało się, że na numer alarmowy dzwoniły dwie mieszkanki miasta, które były zaniepokojone zastaną sytuacją. Kobiety spacerując nad jeziorem zauważyły jak inna kobieta nosi w zamkniętym worku foliowym jakieś zwierzę.

 Jakby tego było mało, zwierzę było duszone i ściskane przez właścicielkę. Spacerowiczki najpierw zwróciły właścicielce czworonoga uwagę, a jak to nie pomogło wezwały służby. Dla nich to był zwykły odruch na krzywdę zwierząt.

Okazało się, że w zawiązanej foliowej torbie był mały kot, a jego właścicielka była kompletnie pijana. Przerażone i wycieńczone zwierzę zostało przekazane przedstawicielom Alarmowego Funduszu Nadziei na Życie w Ostródzie, a  kobieta trafiła do policyjnej celi. W chwili zatrzymania 54-latka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Kobieta dzisiaj usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. 
ak/in