Kwasy tłuszczowe omega-3 mają kluczowy wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Chronią układ sercowo-naczyniowy, podnoszą zawartość dobrego cholesterolu HDL we krwi, obniżając ilość złego cholesterolu LDL, przeciwdziałają rozwojowi miażdżycy i depresji. 

Ich źródłem w diecie są przede wszystkimi ryby morskie: tuńczyk, łosoś, szprotki, makrele, dorsz (tran z wątroby), śledź, owoce morza i kawior. Znajdziesz je również w oleju i siemieniu lnianym, oleju rzepakowym i sojowym oraz w orzechach. Kwasy omega-3 nie odkładają się w tkance tłuszczowej i mają wpływ na działanie leptyny – hormonu odpowiedzialnego za uczucie sytości.

W diecie odchudzającej największy nacisk kładzie się na ograniczenie nasyconych kwasów tłuszczowych, których źródłem są głównie produkty pochodzenia zwierzęcego – mięso, smalec, masło, mleko i jego przetwory.

Jedzenie musi dostarczać wszystkich niezbędnych składników odżywczych, nie rezygnuj więc z tłuszczu całkowicie, ale zamień go na ten zdrowy, pochodzący z ryb i olejów roślinnych.

Witamina D jest witaminą rozpuszczalną w tłuszczach, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu – reguluje wchłanianie wapnia, jest prekursorem wielu ważnych hormonów, jej niedobór może być przyczyną depresji. Poza tym witamina D wspomaga właściwe działanie insuliny, która jest odpowiedzialna za prawidłową gospodarkę węglowodanową w organizmie. Dodatkowo witamina D ma wpływ na działanie leptyny – hormonu sytości.

Kofeina jest alkaloidem zawartym w ziarnach kawy i kakaowca. Znajdziemy ją także w herbacie (teina), yerba-mate (mataina) i guaranie (guaranina). Kofeina jest stymulantem, działającym na ośrodkowy układ nerwowy. Ma właściwości pobudzające, ułatwia koncentrację, a także niweluje uczucie zmęczenia fizycznego i psychicznego, które może towarzyszyć osobom na restrykcyjnych dietach odchudzających. Ponadto, jeden z metabolitów kofeiny, paraksantyna, zwiększa lipozę, czyli rozkład trójglicerydów, co przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej.

Dla większości ludzi spożywanie kofeiny jest bezpieczne (w ilości ok. 4 filiżanek kawy dziennie). Należy uważać, jeśli masz nadwrażliwość na kofeinę, a w przypadku ciąży ograniczyć jej spożywanie do 200-300 mg w ciągu dnia.

Zielona herbata od dawna polecana jest osobom, które chcą zrzucić zbędne kilogramy. Katechiny w niej zawarte hamują wchłanianie tłuszczów z pożywienia, równocześnie pobudzając organizm do ich spalania. Zielona herbata pozytywnie wpływa na procesy trawienia i ma działanie relaksujące. 

Dzięki dużej zawartości kofeiny (odpowiednio zaparzona zielona herbata może mieć jej więcej niż kawa!), dodatkowo pobudza spalanie niechcianej tkanki tłuszczowej. Zawarte w niej polifenole działają antyoksydacyjne – hamują rozwój wolnych rodników, które stymulują wzrost tkanki tłuszczowej. Polifenole mają także pozytywny wpływ na gospodarkę lipidową - zwiększają zawartość dobrego cholesterolu we krwi, co chroni nas przed chorobami sercowo-naczyniowymi¹. 

Składniki zawarte w cykorii, które są odpowiedzialne za jej gorzki smak, usprawniają trawienie i pobudzają wątrobę do wydzielania żółci. Żółć bierze aktywny udział w rozkładzie i trawieniu tłuszczów, jest niezbędna dla utrzymania prawidłowej gospodarki lipidowej organizmu. Poza tym cykoria pozytywnie wpływa na nerki, które biorą udział w regulacji ciśnienia krwi, jest bogata w witaminę A i ma bardzo mało kalorii – w 100 g zaledwie 23 kcal!

Gorzka pomarańcza, dzięki zawartości synefryny, przyspiesza metabolizm i pomaga w utrzymaniu prawidłowej masy ciała. Synferyna działa na współczulny układ nerwowy, głównie wpływając na receptor andrenergiczny β3, który jest odpowiedzialny za wzrost lipolizy i termogenezy. Poza tym, synferyna może przyspieszać pracę serca i ciśnienie krwi, nie jest więc wskazana dla osób borykających się z nadciśnieniem.

 Ponadto, owoce cytrusowe zawierają kwas hydroksycytrynowy (HCA), który reguluje uczucie głodu i sytości. Kwas ten obniża też poziom złego cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Cytrusy są wspaniałym źródłem cennych witamin i antyoksydantów, a przy okazji mają niewiele kalorii.

Kapsaicyna jest alkaloidem, składnikiem papryczki chilli. Stanowi od 0,1% do 1% jej składu i odpowiada za jej ostrość. Wpływa  na białka błonowe wrażliwe na działanie temperatury, dlatego często przy jedzeniu ostrych potraw czujemy pieczenie w ustach i robi nam się gorąco.

Kapsaicyna jest związkiem nierozpuszczalnym w wodzie, aby ją zneutralizować najlepiej sięgnąć po tłuste mleko, odrobinę alkoholu lub olej.

Ma właściwości rozgrzewające, przyspiesza metabolizm i proces spalania tkanki tłuszczowej. Rozszerza naczynia krwionośne, ma więc pozytywny wpływ na ciśnienie krwi, jednak osoby cierpiące na choroby sercowo-naczyniowe powinny przyjmować ją ostrożnie i dokładnie obserwować reakcje organizmu. 

Przeciwwskazaniem do przyjmowania preparatów z kapsaicyną mogą być też schorzenia jelitowe (np. zespół jelita wrażliwego, choroba Crohna), a także stany pooperacyjne czy inne choroby wymagające stosowania diety lekkostrawnej. Kapsaicyna ma także działanie antybakteryjne i przeciwbólowe oraz hamuje rozwój niektórych nowotworów, np. raka prostaty czy jelita grubego^2,3.  

Ten pyszny, egzotyczny owoc może być prawdziwym sprzymierzeńcem w walce z nadprogramowym tłuszczykiem. Zawarta w ananasie bromelaina jest enzymem proteolitycznym,  odpowiedzialnym za trawienie białek i przyspieszającym metabolizm. Ma także właściwości oczyszczające i przeciwzapalne.

 Zawarty w ananasie błonnik także wspomaga odchudzanie – wspomaga działanie układu pokarmowego, a pęcznięjąc w jelitach na długo pozostawia uczucie sytości. Ananasa możesz zjeść w formie pikantnej salsy z dodatkiem papryczki chilli (kapsaicyna), będzie pysznie i zdrowo.

Wybieraj zawsze świeże owoce, te z puszki w zalewie są dodatkowo posłodzone, więc dużo bardziej kaloryczne.

Surowe jabłka mogą okazać się dla ciebie najlepszym spalaczem tłuszczu! Przede wszystkim są bardzo bogatym źródłem błonnika pokarmowego (zwłaszcza jabłka ze skórką), którego rola w odchudzaniu jest nie do przecenienia – błonnik reguluje procesy trawienia, ułatwia wypróżnianie, powoduje uczucie sytości i zmniejsza apetyt.

 Źródłem błonnika są także suszone śliwki, otręby, produkty z pełnego ziarna, świeże warzywa, owoce i orzechy.

Zawarte w jabłkach kwasy – jabłkowy i winowy – regulują wydzielanie soku żołądkowego oraz wspomagają metabolizm tłuszczów i białek.

Częstym problemem towarzyszącym nadwadze jest zatrzymywanie wody w organizmie. Hibiskus, pokrzywa, ostrokrzew paragwajski i mniszek lekarski uczestniczą w procesach wydalania wody z organizmu i ubocznych procesów przemiany materii. 

Korzeń pietruszki wspomaga prawidłową pracę nerek, a korzeń mniszka dodatkowo wspiera procesy trawienia i korzystnie wpływa na wątrobę oraz drogi żółciowe. Przy stosowaniu diety odchudzającej warto wspomóc się naparami z tych ziół.

źródło: doz.pl