Poznań - Akt oskarżenia w sprawie oszustki fikcyjnie chorej na nowotwór

Poznańscy policjanci przez kilka miesięcy pracowali nad sprawą oszustki, która wykorzystując swoją fikcyjną chorobę nowotworową oraz fałszywe dane wyłudzała od ludzi pieniądze. Pod koniec kwietnia br. policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu skierowali do Prokuratury Rejonowej Poznań - Grunwald akt oskarżenia przeciwko 30-latce, w którym zarzuca się jej popełnienie jedenastu przestępstw. Dodatkowo przed sądem za swoje czyny odpowiedzą dwie kobiety, które pomagały oszustce.

zdjęcie ilustracyjne


Cała sprawa rozpoczęła się w lipcu 2017 roku. Poznańscy policjanci zatrzymali mieszkankę Wągrowca. Podejrzewana była o to, że wyłudzała pieniądze od fundacji oraz innych organizacji pomocowych. Kobieta otrzymała dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. 29-latka posługiwała się fałszywymi danymi oraz podrobioną dokumentacją medyczną. Informacje wskazywały na to, że jest ciężko chora na nowotwór. Na ich podstawie organizowała charytatywne zbiórki pieniędzy. Niektóre zbiórki organizowała sama, w innych przypadkach pomagali jej ludzie, do których zwróciła się o taką pomoc.

W lipcu ubiegłego roku kiedy Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu dowiedzieli się o sprawie od razu we współpracy z Prokuraturą Rejonową Poznań – Grunwald zaczęli szukać kolejnych poszkodowanych. Okazało się, że lista osób, które pomogły fałszywej oszustce, jak również organizacji, instytucji oraz fundacji, które okazały jej  pomoc materialną lub finansową jest bardzo długa. 

Funkcjonariusze udowodnili, że kobieta w ten sposób działała od 2009 roku. Początkowo podrobiła dokumentację medyczną, z której wynikało, że jest bardzo chora na nowotwór i zwróciła się o pomoc finansową do fundacji. Zaprzyjaźniła się z jej przedstawicielami, zyskując ich sympatię. Następnie poprosiła o pomoc finansową na operację za granicą. W efekcie tego została zorganizowana dla niej zbiórka pieniędzy, aby zabieg mógł się odbyć.

Przez kolejne lata kobieta kontynuowała swoją „działalność przestępczą” oszukując kolejnych ludzi. Posługiwała się przerobionymi kartami informacyjnymi leczenia szpitalnego, wynikami badań oraz zaświadczeniami lekarskimi. Wynikało, że jest nieuleczalnie chora i nieustannie potrzebuje pomocy.  Z premedytacją wykorzystywała dobre chęci i wsparcie, które okazywali jej ludzie „ o dobrych sercach”. W tym czasie otrzymała od nich drobny sprzęt medyczny, elektroniczny, ubrania, okolicznościowe paczki podarunkowe, okulary korekcyjne,  peruki,  oraz pieniądze. 


W zbiórkach pieniędzy, które prowadziła przez internet pomagały jej koleżanki. Teraz kobiety odpowiedzą za pomoc oraz oszustwa, których się dopuściły. Kobieta wyłudzała pieniądze nie tylko na terenie Poznania, ale również Wrocławia i Warszawy. Za swoje czyny usłyszała 11 zarzutów między innymi za liczne oszustwa oraz fałszowanie dokumentów.  

Marta Mróz/PG