Tragiczny wypadek w kopalni w Jastrzębiu-Zdroju. Zginął górnik
43-letni górnik zginął w kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie w Jastrzębiu-Zdroju. Na poziomie 838 m przysypały go skały stropowe.
zdjęcie ilustracyjne: pixabay
Wypadek wydarzył się w rejonie ściany wydobywczej. Pracujący tam górnik został nagle przysypany skałami. Niestety nie udało się go uratować, mężczyzna mimo reanimacji zmarł.
Koledzy natychmiast rozpoczęli akcję ratunkową, wydobyli go spod zwałowiska i rozpoczęli reanimację, którą kontynuowali do chwili przybycia ratowników i lekarza. Mimo dalszej, długotrwałej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować - mówi Tomasz Siemieniec z biura komunikacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej.