Zmarła 16-latka poparzona podczas pożaru w Lęborku. Kamienicę podpalił 18-latek


Nie żyje 16-latka poparzona w pożarze kamienicy w Lęborku. Nastolatka zmarła we wtorek po południu w szpitalu w Szczecinie. Agata była jedną z 20 osób poszkodowanych w wyniku podpalenia kamienicy.


foto: pixabay

Pożar wybuchł na początku miesiąca przy ulicy Pileckiego w Lęborku. Kilkanaście osób trafiło do szpitala oraz Nastolatek podejrzany o podpalenie kamienicy . Niestety, pożar przyniósł jeszcze bardziej tragiczne skutki. Zmarła 16-letnia Agata, która w wyniku zdarzenia miała poparzone ponad 50 procent ciała. Jej ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych. Mieszkańcy Lęborka, na wieść o śmierci dziewczyny, zapalili znicze pod blokiem przy ulicy Pileckiego.


Sekcja zwłok ma wykazać, co było przyczyną śmierci nastolatki - czy śmierć miała związek z obrażeniami, które 16-latka odniosła podczas pożaru. - Dopiero po uzyskaniu wyników sekcji zwłok, prokurator będzie mógł podjąć ewentualną decyzję o zmianie treści zarzutów stawianych podejrzanemu. W rachubę wchodzi przestępstwo spowodowania pożaru, którego następstwem była śmierć człowieka.

 18-latek podejrzany o podpalenie kamienicy został zatrzymany

8 października zatrzymany mężczyzna usłyszał w Prokuraturze Okręgowej w Słupsku zarzuty, grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Dziś sąd przychylił się do wniosku prokuratora oraz policji o areszt dla mężczyzny. 18-latek trafi do aresztu na 3 miesiące.

Na początku miesiąca w nocy w Lęborku na ul. Pileckiego doszło do pożaru, w którym wiele osób w tym dzieci, doznało ciężkich obrażeń. W kamienicy przebywało wówczas 25 osób. Po zakończeniu przez strażaków działań gaśniczych na teren pogorzeliska weszła policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza oraz biegły z dziedziny pożarnictwa, aby ustalić przyczynę pożaru.
Wstępna opinia biegłego wskazywała, iż mogło dojść do podpalenia budynku. Zebrane przez dzielnicowego oraz policjantów kryminalnych informacje pozwoliły na przypuszczenie, że doszło do podpalenia, a związek z przestępstwem może mieć typowany przez policjantów mieszkaniec powiatu lęborskiego.
Działania mundurowych z Lęborka, wspólnie z prowadzącą śledztwo Prokuraturą Okręgową w Słupsku doprowadziły do zatrzymania 18-letniego mężczyzny, byłego partnera jednej z mieszkanek spalonego budynku. Zatrzymany mężczyzna, mieszkaniec gminy Nowa Wieś Lęborska w trakcie czynności wykonywanych przez policjantów przyznał się do podpalenia kamienicy.
osób albo mieniu w wielkich rozmiarach mające postać pożaru. Dziś Sąd Okręgowy w Słupsku na wniosek policji w Lęborku i Prokuratury Okręgowej w Słupsku zadecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

źródło: tvn24/ PolsatNews/ trojmiasto.eska/ radiogdansk