Informowała, że nie czuje ruchów dziecka. Mimo to, odesłano ją do domu. Dziecko nie żyje.



Prokuratura Regionalna w Poznaniu 10 października 2018 roku skierowała do Sądu Rejonowego w Świebodzinie akt oskarżenia przeciwko lekarzowi Nowego Szpitala w Świebodzinie (województwo lubuskie). Mężczyźnie zarzucono nieumyślne spowodowanie śmierci nienarodzonego dziecka 25-letniej pacjentki tego szpitala.


foto: GłosWojewódzki

Oskarżony nie przyjął pacjentki do szpitala
W toku postępowania przygotowawczego ustalono, że 2 listopada 2013 roku oskarżony lekarz pełnił dyżur na Oddziale Położniczo-Ginekologicznym Nowego Szpitala w Świebodzinie. Na oddział ten zgłosiła się, będąca w 40. tygodniu ciąży, 25-letnia kobieta w celu poddania się badaniu KTG. Pokrzywdzona informowała, że nie odczuwa ruchów dziecka.


Przeprowadzone badanie KTG wykazało nieprawidłową akcję serca dziecka, wskazującą na zagrożenie jego życia. Mimo tego oskarżony nie podjął decyzji o przyjęciu pokrzywdzonej do szpitala. Kobieta wróciła do domu. Gdy następnego dnia ponownie udała się do szpitala, okazało się, że dziecko nie żyje. Przyczyną śmierci dziecka było ostre niedotlenienie wewnątrzmaciczne spowodowane okręceniem się pępowiny wokół jego szyi.
Grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności
W toku prowadzonego śledztwa kilkakrotnie zasięgano opinii biegłych. Wynika z nich, że nieprawidłowości w zapisie KTG pacjentki powinny były skutkować przyjęciem jej na oddział szpitalny i wdrożeniem stosownego leczenia. Biegli wskazali, że przyjęcie kobiety do szpitala i ewentualne zakończenie ciąży drogą cesarskiego cięcia zdecydowanie zwiększyłoby szanse na przeżycie dziecka i mogło zapobiec jego śmierci.
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień.
Za przestępstwo nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.