W WYPADKU ZGINĄŁ POLICJANT NA SŁUŻBIE

Policjant zginął na służbie w wypadku drogowym, gdy wspólnie z kolegą z patrolu jechali radiowozem, żeby przeprowadzić kontrolę autobusu. Drugi z policjantów został ranny i trafił do szpitala. Okoliczności tego tragicznego zdarzenia są szczegółowo wyjaśniane przez policjantów pod nadzorem prokuratora.

zdjęcie: policja


Na drodze krajowej nr 53 na odcinku Szczytno – Rozogi, w okolicach miejscowości Występ, około godziny 4:20 doszło do wypadku drogowego z udziałem policjantów. Dwóch funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie jechało do Rozóg, by tam przeprowadzić kontrolę autokaru.

 Na prostym odcinku drogi, z nieustalonych na tę chwilę przyczyn, radiowóz policjantów dachował na drodze. W wyniku tego zdarzenia obaj funkcjonariusze doznali poważnych obrażeń. Niestety – mimo przeprowadzonej akcji ratunkowej i podjętej reanimacji – obrażenia, jakich doznał st. sierż. Piotr Nowak, okazały się na tyle poważne, że policjant zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala.

 Drugi z policjantów przebywa w szpitalu. Obrażenia nie zagrażają jego życiu. Szczegółowe okoliczności i przyczyny tego zdarzenia są wyjaśniane na miejscu przez policjantów pod nadzorem prokuratora.  

St. sierż. Piotr Nowak służbę w Policji rozpoczął w listopadzie 2013 roku. 36-letni policjant od początku związany był ze szczycieńską komendą. Pracował na stanowisku referenta w Zespole Patrolowo – Interwencyjnym i Ruchu Drogowego. 

Policjant pozostawił żonę i dwójkę dzieci. Rodzina zmarłego tragicznie funkcjonariusza została objęta opieką psychologa.
To ogromna tragedia i strata dla rodziny, a także dla Policji, która straciła oddanego służbie kolegę i sumiennego funkcjonariusza.