Zdawała prawo jazdy 32 razy, przez alkohol cieszyła się nim tylko 2 tygodnie

Policjanci ze żnińskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej kierującą, która przekroczyła dozwoloną prędkość. Jak się okazało kobieta nie tylko nie zastosowała się do znaków drogowych ograniczających prędkości, ale również do zakazu prowadzenia pojazdów po wypiciu alkoholu. 31-latka już straciła prawo jazdy, które posiadała od 14 dni. Teraz grozi jej nie tylko zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna, ale także do 2 lat pozbawienia wolności.

zdjęcie ilustracyjne: pixabay

Do tego zdarzenia doszło w minioną środę (04.04.18) o godz. 19:25 w miejscowości Ojrzanowo w powiecie żnińskim. To wtedy mundurowi ze żnińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej osobowego forda, za którego kierownicą siedziała 31-letnia kobieta.

 Powodem zatrzymania auta była przekroczona dozwolona prędkość jaka obowiązywała na tym odcinku drogi o 23 km/h na tzw. „50”. Kontrola zakończyłaby się szybko, gdyby nie to, że policjanci podczas rozmowy z kierującą wyczuli od niej alkohol. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 31-latki wykazało, że ma ona prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. 
Kobieta już straciła prawo jazdy, które jak się okazało na podstawie sprawdzeń w policyjnych systemach informatycznych uzyskała zaledwie 2 tygodnie temu. Kobieta w rozmowie z mundurowymi przyznała się również, że aby uzyskać uprawnienia do kierowania autem 32 razy zdawała stosowne egzaminy. 

Kierująca po wykonaniu czynności służbowych przez policjantów została zwolniona, a pojazd został przekazany rodzinie. Teraz 31-latce grozi nie tylko kara za przekroczoną prędkość, ale o wiele surowsze wyroki sądowe o zakazie prowadzenia pojazdów, grzywnie, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.