Podejrzewany o pedofilię sam przyszedł do prokuratury

50-letni mieszkaniec Tychów, za którym 6 kwietnia prokuratura wydała list gończy, jest już w rękach chorzowskich policjantów. Mężczyzna został zatrzymany dzisiaj, gdy zgłosił się do prokuratury.

zdjęcie: policja.gov.pl

Zatrzymany mężczyzna dwa razy zabrał do samochodu 12-latkę. Płacił dziewczynce, aby oglądała jak się masturbuje – informowała wcześniej wyborcza.pl. Mężczyzna miał ponownie spotkać się z ofiarą, jednak na umówione miejsce nie został wysłany żaden funkcjonariusz. Kiedy dziewczynka opowiedziała o wszystkim mamie, kobieta zawiadomiła policję.

Na podstawie nagrań z miejskiego monitoringu funkcjonariusze wytypowali właściciela samochodu, do którego zabrano 12-latkę. Dziewczynka na podstawie zdjęć rozpoznała napastnika. 



Matka 12-latki zaczęła dostawać telefoniczne pogróżki. Dostała policyjną ochronę. Jak się okazało, w komendzie policji w Chorzowie, doszło do nieprawidłowości związanych z tą sprawą. Kiedy efektów poszukiwań nie było, matka dziewczynki złożyła skargę.

Kryminalni opóźnili zasadzkę o dwa tygodnie z powodu przerwy świątecznej. Na spotkanie z pedofilem przyjechali oznakowanym radiowozem. Ostatecznie mężczyzna uciekł. Jedna osoba straciła już stanowisko, druga ma postępowanie dyscyplinarne. Kontrolę w komendzie zlecił też szef śląskiej policji.

6 kwietnia prokuratura wydała list gończy za mężczyzną. Dziś dobrowolnie zgłosił się on do organów ścigania i został zatrzymany. Jeszcze dziś usłyszy zarzuty. O dalszym jego losie zdecyduje sąd.

źródło: chorzow.slaska.policja.gov.pl / rmf24.pl / wp.pl/ KryminalnaPolska