Chwila nieuwagi wystarczło, by doszło do tragedii

W ostatni dzień lutego doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego na obwodnicy Olecka. W następstwie kolizji dwóch ciężarówek jedna z nich wjechała w bariery dźwiękochłonne i jej kierowca zginął na miejscu. Niestety tragicznie rozpoczął się też marzec, po tym jak na trasie Kętrzyn – Bartoszyce osobówka dachowała w przydrożnym rowie. Pasażer tego auta nie przeżył wypadku. Niestety to nie jedyne zdarzenia drogowe z ostatniej doby. Kierowco! Noga z gazu! Pośpiech za kierownicą to bardzo zły doradca.

zdjęcie: policja.gov.pl

Wczoraj (28.01.2018) oleccy policjanci zostali po południu poinformowaniu o zdarzeniu drogowym na obwodnicy Olecka. Tam najpierw doszło do kolizji dwóch samochodów ciężarowych, po tym jak jeden z kierowców najprawdopodobniej wymusił pierwszeństwo przejazdu na drugim. 

W wyniku kontaktu pojazdów, jedna z ciężarówek uderzyła w bariery dźwiękochłonne. Kierujący tym autem 31-latek niestety zginął na miejscu. 33-letni kierowca drugiej ciężarówki został przesłuchany w sprawie tego zdarzenia. Wszystkie okoliczności wypadku są wyjaśniane przez śledczych.

Także dzisiejszy (01.03.2018) poranek rozpoczął się dla oleckich policjantów pracą przy niebezpiecznym zdarzeniu drogowym. Po godz. 6:00 oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło w miejscowości Kukowo.

 Policjanci ruchu drogowego, którzy pojechali na miejsce ustalili, że kierująca samochodem osobowym marki Renault, na łuku drogi, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z jezdni i uderzyła w drzewo. 61-latka została przetransportowana do szpitala w Ełku. Wstępne badania wykazały, że była trzeźwa. Kobieta podróżowała sama.